W niedziele rozegraliśmy kolejny sparing tym razem było to MKS Zaborze, gospodarze staneli na wysokości zadania boisko było bardzo dobrze przygotowane do gry poimo opadów śniegu. I to tyle z pozytywnych kwesti ponieważ sparing był jednostronny i to przeciwnik brylował na boisku pod każdym aspektem gry. Czego dowodem jest bardzo wysoka wygrana MKSu...
Pokora , jak i przełknięcie cieżkiej goryczy porażki musimy przekształcić w pozytywny znaczenie tej przegranej.
Opinia Trenera: Osobiście bardzo boli mnie ta porażka, przeciwnik był bardzo wymagający i rozegrał bardzo dobry mecz, możemy narzekać że nie było kilku podstawowych zawodników. Ale wychodząc na boisko trzeba zostawić tam serce, walczyć do końca wierzyć w to że uda się zmienić przebieg tego spotkania. Niestety po straconych 5-6 bramkach niektórzy odpuścili i to mnie boli najbardziej.
Grali: Zdebski - Wojciechowski (Dylewski), Argalski, Bednarczyk(Czecior) - Palica(Witek), Drzewiecki, Brocławik, Wolny(Halemba) - Ressel (Zawodnik Testowany)